wtorek, 3 czerwca 2008

szukamy mieszkania

Dziś szukałyśmy głownie mieszkania, obejrzałyśmy trzy, jedno było nawet całkiem ładne, ale kompletnie bez mebli. Ewa i Craig mowią, że ludzie często wystawiają stare meble i mogłybyśmy je szybko zapełnić, ale traktujemy to jako ostateczność. W pierwszej kolejności będziemy szukać czegoś umeblowanego. Jutro oglądamy kolejne.

Pogoda jest niespecjalna, z tego co słyszałam w Polsce znacznie cieplej. Dziś przez większość dnia padało, ale na szczęście jest ciepło. Największym minusem australijskiej zimy jest to, że robi się ciemno już o szostej.

To dom, w ktorym mieszkamy u Ewy i Craiga: