Będąc w Queensland trzeba koniecznie poświęcić jeden dzień na oglądanie raf koralowych. My wybraliśmy firmę, która pływa na jedną z dalej położonych - Agincourt Reef. Widzieliśmy przepiękne, kolorowe i czasem ogromne ryby. Cała rafa jest niestety zniszczona przez ludzi, którzy po niej chodzą. Największe wrażenie zrobił na nas rekin pływający pod nami. Niesamowite przeżycie!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz