niedziela, 7 grudnia 2008

'Mesiasz' w Opera House

Byłyśmy wczoraj na koncercie, w którym jako ochotnik śpiewał Jacek. Wszystko odbywało się w największej sali w operze - Concert Hall, która była wypełniona po brzegi. Po koncercie spotkaliśmy się w Opera Bar na winku, obiedzie i śmiesznych opowieściach.

na tym zdjęciu widać Jacka w pierwszym rzędzie na balkonie, który właśnie wstaje - pierwszy od prawej


tu widać Jacka czytającego nuty



pierwsze sztuczne ognie



Brak komentarzy: