James ma kumpli w roznych dziwnych miejscach, wczoraj w nocy odwiedzilismy jednego z nich - Afonzo, ktory jest strazakiem, zwiedzilam baze, rure po ktorej sie spuszczaja i oczywiscie zrobilismy mala sesje zdjeciowa:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
no moj Szymona bylby najszczesliwszy na swiecie :)
pozdrawiam
ssyl
Prześlij komentarz