wtorek, 29 lipca 2008

deszczowo jest

W Sydney leje od kilku dni, a jak już się przydarzy ładna pogoda to pracuję, dlatego nie mamy ostatnio za wiele zdjęć do zamieszczania. W deszczowe wieczory oglądamy australijskie filmy. Mamy bardzo blisko świetną wypożyczalnie i ostatnio wypożyczyłyśmy 7 filmów za 10$ na tydzień:) Tutaj można zobaczyć moją listę oglądanych filmów, którą będę aktualizować na bieżąco. Może będziecie sobie chcieli czasem coś ściągnąć. Z tych które do tej pory widziałyśmy polecam przede wszystkim "Better than sex". Widziałam go już w zeszłym roku na festiwalu we Wrocławiu, bo wątkiem przewodnim było tam kino australisjkie. Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia, że za rok będę go oglądać tutaj na Coogee...
Jakiś czas temu podłączyłam pod naszego bloga google analytics, dzięki czemu wiemy, że w ciągu ostatniego miesiąca odwiedziły naszą stronę 292 osoby z 26 państw, nieźle co?
W czwartek idziemy do opery pierwszy raz, zobaczcie pod jakim nazwiskiem u nich figuruję:))) I to wcale nie dlatego, że nie potrafię spellować, bo napisałam bileterce na kartce swoje dane, a dlaczego Mr to już kompletnie nie potrafię wytłumaczyć, bo stałam przed nią.

Brak komentarzy: