niedziela, 21 września 2008

Rękawiczki i skarpety

Uszyłam sobie Grzesia (piesek) i Zuzię (konik). Teraz śpimy razem bo samej w łóżku jest mi smutno...


3 komentarze:

Anonimowy pisze...

piekne! kiedys uszylam kure, zabraklo tylko skrzydelek. co wlozylas do srodka? pozdrawiam, Marta

Anonimowy pisze...

Piesek wygląda jak królik :)
No i to imię :) :)
P.S. Urodziła mi się córeczka...zwariowałem.

Pzdr. G

Anonimowy pisze...

marys!
a mozna zamowienie jakies dla szymona?
:)
buzka
dzieki za kartke!
ssyl