piątek, 30 stycznia 2009

Koncert

Wczoraj wieczorem Craig zabrał nas na niesamowicie wzruszający koncert Leonadra Cohena, który mimo podeszłego wieku w podskokach schodził ze sceny. Zasipewał wszystkie najbardziej znane piosenki, a po 6 bisach pożegnał się jakby czuł, że to jego ostatni raz w Sydney.




Jest jeszcze filmik z koncertu, ale mam małe problemy techniczne.


Brak komentarzy: