środa, 24 lutego 2010

Na ryby

Byliśmy dziś z Ace'm na rybach. Najpierw musieliśmy złapać przynętę czyli słonowodne raczki o bardzo dziwnym wyglądzie. Przy pomocy pompy wysysaliśmy je z dna i zbieraliśmy na brzegu. Potem zaczęły się połowy i udało mi się złapać 6 ryb nazywanych tu whiting ( są na zdjęciu poniżej ) i 3 agresywne bream, które niestety były za małe żeby zabrać je ze sobą.




27 cm to bardzo dużo jak na ten gatunek

1 komentarz:

Unknown pisze...

ale jaja, to musi zobaczyć Michał G.:)